niedziela, 17 lutego 2008

Sezon 2008 uważam za otwarty!

W PL zima i śnieg a w IRL wspaniały słoneczny weekend. Wyskoczyłem dzisiaj na przejażdżkę w góry Wicklow, po których rozsypali się chyba wszyscy bikerzy z okolicy. To pierwsza wycieczka z przewodnikiem w postaci GPS. Wybrałem opcję najkrótszej trasy i w drodze powrotnej nawigacja przeciągnęła mnie bodajże po najgorszych, najwęższych i najmniej uczęszczanych trasach w tamtejszych górach - super :)

A o to kilka suchych danych i wersja graficzna:
  • ODOMETER: 105.38 KM

  • MAX. SPEED: 95.3 KM/H (czyli ok 105 NA LICZNIKU)

  • AVG. SPEED: 46.3 KM/H

  • MOVING TIME: 2H 16MIN

  • MAPA

  • MAPA RADIOAKTYWNA
Trudno mnie nazwać demonem prędkości, ale po co pędzić, jeśli dookoła tak piękne okoliczności przyrody. Strzeliłem od niechcenia parę fotek, jednak nie mam cierpliwości do aparatu, gdy w TA silnik stygnie.