poniedziałek, 16 czerwca 2008

Zatem kiedy ...

Ustaliliśmy termin wyjazdu, wszystko nabiera coraz bardziej realnych kształtów. Wyruszamy...

11-ego Sierpnia

--Artur

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

No to sobie olimpiady nie obejrzycie ;)

FunkyChrist pisze...

To na znak protestu :) przeciwko agresywnej polityki Chin wobec Tybetu!